Archiwa tagu: słońce

23.07.2019 Ferrata Rio Sallagoni – Trentino-Südtirol

Dzień 6

Kolejny dzień, kolejne wyzwanie. Tym razem trafiło na ferratę Rio Sallagoni, wycenioną na C. Z Arco, dojazd samochodem zajmuje niespełna 15 minut. Szybkie podejście do miejsca startu i zaczynamy…

Całość ferraty poprowadzona jest wąwozem, co daje odpoczynek w upalny dzień. Bardzo ciekawa trasa. Podzielona jest na dwie części – całkowicie ubezpieczoną (towarzystwo stalowej liny) oraz część ze stalowymi klamrami, która prowadzi dnem wąwozu i w przypadku większego stanu wody w rzece, nie ma szans jej przejścia.

W pierwszej części trawersujemy wąwóz przy pomocy liny i klamer. Spotkamy odcinki o trudności od A do krótkich C oraz mostki linowe. Całość daje niesamowity efekt – znajdujemy się w innym tajemniczym świecie. Dziwnie rosnące drzewa, niesamowicie uformowane przez naturę skały, zupełnie inna roślinność…bajka.

Drugi odcinek prowadzi dnem wąwozu, w którym płynie rzeka. W kilku miejscach wspomagają nas klamry. Trzeba uważać, gdyż jest tam ślisko. Niesamowite wrażenie, zrobił na nas ten fragment. Widać, że nie jest on tak uczęszczany jak pierwszy etap. Po drodze, spotkaliśmy tylko dwie osoby.

Po wyjściu na powierzchnię, od razu zrobiło się gorąco. Trzeba było zrzucić zbędny „balast odzieżowy”, bo nie dało się wytrzymać w tym skwarze.

Dalsza część trasy prowadziła w stronę zamku. Jest on dostępny dla turystów i można go zwiedzać, jednakże my postanowiliśmy zejść do parkingu. Trasa prowadziła przez lasek, więc jakoś daliśmy radę 😉

Po przyjeździe na kemping, oczywiście skorzystaliśmy z dobrodziejstwa basenu a na wieczór zaplanowaliśmy małe wspinanie „na tarcie” oraz „tradycyjne” na jednej ze skał w ogródku wspinaczkowym.