02.05.2019 miał być trekking a wyszło wspinanie w Eisenerz

2 (Copy) (Copy)

Pobudka o 6 rano. Śniadanko i w drogę. Na miejscu byliśmy o 8, bo trochę nam zeszło poranne zbieranie. Dotarliśmy na parking przy jeziorze Leopoldsteiner See.

3 (Copy) (Copy)

1 (Copy) (Copy)

4 (Copy) (Copy)

W planach były 2 ferraty: Kaiser-Franz-Josef-Klettersteig (D) oraz Rosslochhole-Klettersteig (D/E). Wszyscy napaleni na czekające nas atrakcje, a tu niemiła niespodzianka 😲 Ferraty zamknięte że względu na warunki pogodowe (śnieg). Hmmm.. Mapa do ręki i szybko znaleźliśmy inne w okolicy: Schrabachersteig i Markussteig. No to szybko wskoczylismy do naszego busa zadaniowego i w drogę, pełni ekscytacji i nadzei, że za chwilę będziemy zdobywać nowe „szczyty ⛰”. Jakiż był wielki smutek i rozczarowanie 😥 gdy zobaczyliśmy informację o zamknięciu kolejnych ferrat…

Nie czekając dłużej, wzięliśmy pod uwagę kolejną opcję przejazdu w rejon Alp Ybbstalskich (masyw Hochkar), oddalony o ok. 40 km od Eisenerz.

Jechaliśmy drogą górska 🎢 z Lassing. Miała tam być ferrata Heil-Kraft-Kletterateig (C/D). Dojeżdżamy do parkingu a tam niespodzianka – ze 2 metry śniegu 😂😂😂 Chwilkę tam zostaliśmy i podjęliśmy ostateczną decyzję – wracamy do Eisenerz nad jezioro Leopoldsteiner See i idziemy tam na mały trekking. Taki naprawdę mały bo zbliżało się już południe 🕛

Udaliśmy się do tablicy informacyjnej i aż przecieraliśmy oczy z wrażenia. Jakieś 15 minut drogi od parkingu jest ściana do wspinania!!! Śmialiśmy się sami z siebie, jak mogliśmy tego nie zauważyć, będąc tutaj rano 😂

Postanowiliśmy najpierw iść tam bez plecaków i sprawdzić czy znowu nie jest zamknięte 🔒

IMG_20190502_110813 (Copy) (Copy)

IMG_20190502_112842 (Copy) (Copy)

Przyjemny spacer, cudowna pogoda i te widoki! Rewelacja. A ściana do wspinania…cóż pryma sort! Szybki odwrót do samochodu, zabranie sprzętu, jedzenia i powrót pod ścianę.

A tam drogi do wyboru: od długości do trudności. Świetne miejsce. Dodatkowo mieliśmy szczęście, bo cała ściana była dla nas. Luksus – lepszego dnia nie mogliśmy sobie wyobrazić, zwłaszcza że następnego, miała być duża zmiana pogody.

1 (Copy) (Copy)

2 (Copy) (Copy)

3 (Copy) (Copy)

4 (Copy) (Copy)

5 (Copy) (Copy)

6 (Copy) (Copy)

7 (Copy) (Copy)

8 (Copy) (Copy)

9 (Copy) (Copy)

10 (Copy) (Copy)

11 (Copy) (Copy)

12 (Copy) (Copy)

Postanowiliśmy zostać na jeszcze jedną noc w luksusie i zaraz z samego rana udać się do doliny Hollental – Hinternaßwald, oddalonej o 140 km od naszej bazy.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s