Na miejscu byliśmy po 8 rano. Samochód zostawiliśmy w centrum i busem przejechaliśmy do Kuźnic. Stamtąd wyruszyliśmy w stronę Murowańca
I tak się nam fajnie szybko szło i szło, aż doszliśmy do Dwoiśniaka, od mniej więcej którego zaczęło się robić coraz ciężej…
W oddali można było zauważyć Kasprowy Wierch…
Po jakimś czasie dotarliśmy na górę.
Jak zwykle męczarnie warte wszystkiego co następuje tam na górze:
Naszym celem była Kopa Kondracka.
Następnie przejście na Kondracką Przełęcz.
Poniższy widok zaskoczył mnie totalnie – korki na Giewoncie!!!
Z Kondrackiej Przełęczy do Kuźnic jest około 5,2 km i już tylko w dół
Trasę tę polecam każdemu z „w miarę” dobrą kondycją, gdyż niektóre odcinki (wejście na Kasprowy) wymagają „chwili czasu” i cierpliwości.